Jak często bawicie się ze swoimi kotami? Ja staram się robić to regularnie – codziennie, z przyjemnością i bez przymusu. W końcu zabawa powinna sprawiać radość każdej ze stron…:) Jedno jest pewne – zabawki dla kota zawsze mam pod ręką. Oczywiście zdarzają się dni zabiegane, dni poza domem, dni fizycznej słabości i tak dalej, dlatego też czasem mam wyrzuty sumienia, że nie bawię się z kociakami tak często jak powinnam i jakbym chciała. Na szczęście mam w tym temacie pomocnika… Maciej potrafi się bawić wędką jak nikt inny. Ba! Nawet ja tak nie potrafię!
Natomiast Piotruś (nasz kocurek – dla niewtajemniczonych) tak nas sobie wytresował, że głowa mała… Swoją ulubioną wędkę ciągnie w zębach przez całe mieszkanie i przynosi nam pod nogi. Jest to sygnał “baw się!” – więc wyboru nie mamy. Uściślając – zazwyczaj Maciej nie ma wyboru, bo wędka najczęściej ląduje pod jego nogami. Schemat jest prosty: ja karmię i sprzątam kuwetę, moja druga połówka zabawia mruczki…;)
Co sprawdza się u nas najlepiej? Jakie zabawki dla kota wybrać?
Nie jest żadną tajemnicą, że w naszym mieszkaniu królują wędki. Oczywiście pomijam zabawki, które docelowo nigdy zabawkami nie miały być… Takie jak gumki do włosów, nakrętki, gumki-recepturki, czy papierki po cukierkach. Zabawki, które zabawkami nie są – zwłaszcza te kradzione, kiedy nikt nie patrzy – zdecydowanie nie mają sobie równych.
Jeśli jednak skupimy się na zabawkach, które docelowo miały być zabawkami dla kotów, to wędki zajmują pierwsze miejsce na naszym prywatnym podium. Są w moim odczuciu najwygodniejszą opcją do wspólnej kocio-ludzkiej zabawy. Można za nimi biegać, skakać, gryźć, lizać, szarpać. Tyle opcji – kociak może zwariować ze szczęścia!
W paczce od Meow Loops, o której pisałam tutaj też znaleźliśmy… wędkę! W pięknym, łososiowym kolorze. Ma drewnianą rączkę, dzięki czemu jest zdecydowanie trwalsza od łamliwych, plastikowych kijków. Zakończona fikuśnymi frędzlami zachęca do zabawy! Sam sznurek zresztą też jest atrakcyjny (jak widać na zdjęciach poniżej…;)).
Poza wędką, w paczce dobroci od Meow Loops znalazła się druga wędka-myszka na gumce, którą póki co schowaliśmy, żeby dawkować mruczkom radość…;) Podobnie jak jej przyjaciółka z frędzlami, ma drewnianą rączkę. Obydwie wędki nie mają aromatu waleriany, ani kocimiętki, gdyż jak sama Netka (twórczyni Meow Loops) mówi, stworzone zostały po to, by zachęcić człowieka do zabawy z kotem. Mnie bardzo podoba się to motywujące rozwiązanie.
Szydełkowe zabawki dla kota – czy mruczki je lubią?
Nie będę owijać w bawełnę – u nas jest szał. Zwłaszcza na szydełkowe, śmierdziuszkowe piłeczki. Nie dość, że dla kocich nosków zapach jest upajający, to jeszcze zabawki są mięciutkie i idealne do noszenia w pyszczku. Dla mnie z kolei zdecydowanym plusem jest ich wygląd. Są po prostu urocze!
Po raz kolejny, krótko wspomnę o ważnym dla mnie aspekcie, a mianowicie o wspieraniu polskich produktów. Meow Loops to marka, którą zawsze będę z czystym sumieniem polecać. O, i już! 🙂
PS: Wiecie, że Netka tworzy też gadżety człowiekowe? O kocich podkładkach pod kubki pisałam tutaj – je też uwielbiam!
0 Responses
urocze te szydełkowe zabawki. Moje koty też lubią tego typu zabawki – szyte, szydełkowe – miękkie i ciche. Potrafią biegać z nimi godzinami. Potem większość ląduje pod sofą i przez długo ich nie znajdują, ale to szczegół 🙂
Największy szał jest jednak na wędki z piórami. Zazwyczaj kupuję je, ale będę też niedługo robić sama wędkę dla kotów. Kupiłam naturalne niefarbowane pióra, powstanie coś fajnego.
Co oprócz tego lubią? Cóż, moje koty nie są wymagające, kochają proste zabawki – miękkie frotki, trytytki, surowe kluski, kulkę z papieru, nakrętkę od butelki, spinacze, papierowe patyczki do uszu… mogłabym wymieniać godzinami. Ostatnio szał jest na przyniesione z dworu suche lekko przyschnięte liście.
Zdecydowanym plusem tych szydełkowych zabawek jest właśnie to, że są ciche… 😀 I nawet jak kotełki przypomną sobie o nich w nocy, to nie ma tragedii… 😉 Jeśli chodzi o zabawę gumkami do włosów, kulkami z papieru itd., to właśnie zamierzam w najbliższym czasie stworzyć też wpis o zabawkach, które początkowo zabawkami miały nie być… 😀
Życzę powodzenia z tworzeniem wędki! Na pewno wyjdzie super 🙂 A od serca to najlepszy prezent dla czworonoga.
Twoja twórczość jest niesamowicie inspirująca! Twoje zdolności szydełkowania przekładają się na stworzenie nie tylko uroczych, ale również funkcjonalnych zabawek dla kotów. Zwrócenie uwagi na detale, tekstury i wygodę użytkowania pokazuje Twoje wnikliwe podejście do projektowania. Bardzo podoba mi się, że nie tylko bawisz się kolorami i wzorami, ale także bierzesz pod uwagę potrzeby zwierząt. Twoje zabawki dla kotów nie tylko bawią, ale także zapewniają im cenne zajęcie i stymulację. Dziękuję za dzielenie się swoimi wspaniałymi pomysłami i umiejętnościami!