Kot to bezwzględny mięsożerca – natury nie oszukasz. A wręcz przeciwnie – trzeba ją wspierać. W dzisiejszych czasach, kiedy jesteśmy z każdej strony atakowani chemią, warto sięgać po produkty zgodne z projektem matki natury. Jak już pewnie wiecie, dieta naszych kotów do tej pory opierała się na wysokomięsnych puszkach i saszetkach. Czasem myślałam o BARF-ie, ale mam z tym duży problem, bo sama od kilkunastu lat jestem wege. Nie lubię dotykać mięsa i szczerze mówiąc, musiałabym się dużo o mięsie nauczyć. Ale surowa karma dla kota, stworzona w oparciu o zasady BARF? To brzmi bardzo dobrze dla takiej osoby jak ja. Zwłaszcza, kiedy surowe mięso jest nowością nie tylko dla mnie, ale i dla moich mruczków…
Surowa karma dla kota od Pet Futura Solution
Karmy od Pet Futura Solution to pełnoporcjowa karma stworzona w oparciu o zasady BARF. W swoim składzie zawiera w odpowiednich ilościach mięso, podroby i suplementy naturalnego pochodzenia (m.in. taurynę, olej z łososia, tran, krew wołową). Dzięki dobrze zbilansowym składnikom traktujemy ją jako regularny posiłek dla naszego kota.
Karma występuje w trzech smakach: wołowina, indyk i kurczak. Pakowana jest po 100g. Same opakowania są bardzo poręczne – w formie miseczki. Dzięki czemu koty mogą jeść prosto z opakowania, choć oczywiście lepiej karmę przełożyć na koci talerzyk.
Karmę otrzymujemy w formie mrożonej. Należy ją przechowywać w zamrażarce i przed podaniem rozmrażać w lodówce. Ja zazwyczaj wyciągałam opakowania wieczorem z zamrażarki, a rano z lodówki. Karmę podawałam kotom w pokojowej temperaturze. Aczkolwiek w lecie na pewno należy pilnować, żeby mięso zbyt długo nie leżało poza lodówką i się nie zepsuło. Producent zaleca przechowywanie karmy w lodówce do 24 godzin po jej rozmrożeniu.
Kolor wszystkich trzech smaków jest bardzo podobny, ponieważ do wszystkich smaków dodawana jest wyżej wspomniana, krew wołowa. Mięso z kurczaka jest w moim odczuciu najbardziej delikatne. Natomiast wszystkie karmy są bardzo dobrze rozdrobnione, dzięki czemu koty nie mają problemu z ich jedzeniem.
Co mi się jeszcze podoba?
- Karmy produkowane są w Polsce – kupując Pet Futura Solution wspieramy polskiego producenta.
- Są świeże i wysokiej jakości – Human Grade.
- Pakowane są hermetycznie i dostarczane są schłodzone.
- Są dla naszego kota naturalnym, zdrowym pożywieniem.
Surowe mięso, kocie odczucia i nasze wrażenia
Choć to nasze pierwsze spotkanie z surową karmą, to wrażenia mamy wszyscy bardzo pozytywne. Początkowo nasze koty nie wiedziały jak się zabrać za jedzenie i mieszałam mięso surowe od Pet Futura Solution z dotychczasową karmą z puszki lub z odrobiną przysmaków. Dzięki temu Gosia z Piotrusiem zobaczyły, że to się je (i że jest pyszne). Ku mojemu pozytywnemu zdziwieniu, w pewnym momencie Gosia zaczęła z miseczki wybierać najpierw karmę surową i widać było, że jedzenie sprawia jej frajdę. Jest to ogromny sukces, bo do tej pory wszystkie próby z surowym mięsem zaliczał Piotruś, i to raczej też ze sporym wysiłkiem z naszej strony.
Co ważne, koty po zjedzeniu karmy surowej, miały dużo energii i były chętne do zabawy. Nie zauważyłam też żadnych rewolucji w kuwecie. Myślę, że jakbyśmy jeszcze dłużej podawali Pet Futurę Solution naszym kotom, to w kuwecie byłoby wręcz lepiej. Koty jedzące BARF, czy w tym przypadku karmę surową, skomponowaną w oparciu o zasady BARF, wypróżniają się rzadziej, a ich kupy są mniej wonne. Takie mięso jest łatwiej przyswajalne, co powinno uszczęśliwiać nie tylko naszego kota…:) My co prawda z nieprzyjemnymi zapachami z kuwety nie mamy problemu, bo nasze koty jedzą zdrowo, ale zawsze może być jeszcze lepiej, prawda?
Dla mnie najtrudniejsze było przełamanie się i zaakceptowanie widoku surowego mięsa i krwi. Ale przyszło mi to zdecydowanie łatwiej, kiedy dostałam gotowy produkt i nie musiałam mięsa własnoręcznie mieszać i przygotowywać. Poza tym, zadowolenie naszych mruczków i obudzenie w nich dzikich kotów jest dla mnie bezcenne.
Uważam, że karmy Pet Futura Solution to rewolucyjne rozwiązanie. Bardzo chętnie wprowadzę je na stałe do menu naszych kotów.
Aha! Nie wspomniałam, że do karmy dostaliśmy gratis super pudełko z dziurami…;)
Karmę testowaliśmy w ramach Plebiscytu Sfinksy 2021. Dziękujemy za tę możliwość!
