Jak już pewnie wiecie w naszych kocich miseczkach najchętniej gościmy wysokomięsne, mokre karmy. Nasze kociaki po zdrowym posiłku lubią sobie zdrowo poszaleć, co oczywiście doprowadza nas do szaleństwa bezgranicznej radości. W końcu w zdrowym ciele zdrowy duch! Z przyjemnością więc testowaliśmy ostatnio pełnoporcjowe saszetki Josera w dwóch wersjach: PATE oraz FILET.
Saszetki Josera – co znajdziemy w nich dobrego?
Mokra karma dla kotów od firmy Josera to w zasadzie jeszcze nowość. Do tej pory w ofercie producenta znaleźć można było tylko karmy suche. Teraz kociarze mają wybór – my zdecydowanie jesteśmy za mokrym jedzonkiem. Josera od razu wskoczyła na wyższą półkę, jeśli chodzi o jakość karm mokrych, co skłoniło nas do testów saszetek. Co ważne, saszetki Josera mogą stanowić podstawę diety kota.
W ofercie Josery znajdziemy zestawy karm mokrych: Josera Multipack Filet (w trzech smakach: kurczak, kurczak z kaczką, kurczak z łososiem) oraz Josera Multipack Pate ( kurczak ze szpinakiem, kaczka i kurczak z pietruszką, indyk z cukinią). Każdy zestaw zawiera 6 saszetek (2×3 smaki) po 70g (Filet) i 85g (Pate) każda. W związku z tym nasze koty miały możliwość spróbować bo jednym smaku z każdego zestawu.
Konsystencje karm Filet i Pate różnią się od siebie (porównanie poniżej), więc trzeba sprawdzić, która opcja najbardziej przypasuje naszemu mruczkowi. Karmy oczywiście są bezzbożowe, nie zawierają konserwantów, cukrów i zbędnych wypełniaczy.
Przykładowe składy:
FILET: filet z kurczaka 40%, bulion z kurczaka 39%, serca z kaczki 10%, wątróbka z kurczaka, tłuszcz z kurczaka, minerały.
PATE: Kaczka (zawiera serca, mięso, wątróbki, żołądki i szyjki) 70,0 %; wywar z kurczaka; cukinia 2,0 %; minerały; olej z łososia 0,20 %; łuski nasion babki płesznik (psyllium).
Kocie i nasze wrażenia
Kociakom smakowało… wszystko. Ot, takie z nich żarłoki! Nie było smaku, który nie przypadłby im do gustu. Podobnie z konsystencją – zarówno Filet, jak i Pate przyjęły się bardzo dobrze. Czy któraś opcja smakowa wiedzie u nas prym? Pewnie tak, choć żeby stwierdzić która musielibyśmy poświęcić na testy trochę więcej czasu i trochę więcej saszetek…;)
W kuwetach bez rewolucji, więc i my – dwunożni – jesteśmy zadowoleni z przeprowadzonych degustacji. Ponadto karma pachnie przyjemnie, co też dla nie kociej części rodziny jest ważne. Żałuję jedynie, że mokrą karmę Josera znajdziemy póki co tylko w saszetkach. Najchętniej kupuję wielopaki puszek, więc taka opcja byłaby idealna. Wierzę jednak, że wszystko przed nami!
Saszetki Josera znajdziecie w dobrych sklepach zoologicznych, a także możecie je nabyć bezpośrednio u producenta.