Wybór odpowiedniej karmy dla kota to wyzwanie, szczególnie gdy chcemy, aby nasz pupil jadł zdrowo, smacznie i bez zbędnych dodatków. Dlatego tym razem na nasze testy trafiła mokra karma Mrukotki, dostępna w sklepie Psiastki. Czy spełniła oczekiwania naszych kotów? Jak wygląda jej skład, konsystencja i smakowitość? Już o wszystkim Wam opowiadam!
Skład i jakość
Mokra karma Mrukotki wyróżnia się bardzo wysoką zawartością mięsa. Według deklaracji producenta, to niemal 100% składników pochodzenia zwierzęcego, z czego większość stanowi mięso mięśniowe. Taki skład to dobra wiadomość dla wszystkich opiekunów dbających o zdrową dietę kotów, ponieważ koty są obligatoryjnymi mięsożercami i właśnie mięso powinno stanowić podstawę ich żywienia.
Co ważne, w składzie karmy nie znajdziemy zbóż, sztucznych konserwantów ani niepotrzebnych wypełniaczy. To sprawia, że Mrukotki mogą być dobrym wyborem również dla kotów wrażliwych pokarmowo, które mają tendencję do alergii lub problemów trawiennych.
Polski produkt wysokiej jakości
Warto podkreślić, że mokra karma Mrukotki to produkt polski. Powstaje z dbałością o jakość składników i zgodnie z zasadami zdrowego żywienia kotów. Wybierając tę karmę, wspieramy lokalnych producentów i mamy pewność, że nasz kot otrzymuje pełnowartościowy posiłek o sprawdzonym składzie. To dobra wiadomość dla opiekunów, którzy cenią świadome wybory i chcą podawać swoim kotom jedzenie produkowane w kraju.
Konsystencja i zapach
Karma Mrukotki ma konsystencję mokrej mielonki – jednolitej masa, którą łatwo nabrać łyżeczką. Wilgotność jest odpowiednia, nie jest sucha pasztetowa, ale też nie ocieka wodą. Zapach? Intensywny, typowo mięsny, jednak nie przesadnie drażniący.
Smaki i preferencje kotów
Mokra karma Mrukotki występuje w kilku wariantach smakowych: kurczak z kaczką, kurczak z gęsią, kurczak z łososiem, kurczak z królikiem oraz indyk z przepiórką. Jakie były reakcje naszych kotów?
Największym hitem okazały się dwa smaki: kurczak z kaczką oraz kurczak z gęsią. Te puszki znikały z misek w ekspresowym tempie, a nasze koty dosłownie lizały talerzyki do ostatniego śladka.
Najmniej entuzjazmu wzbudził wariant indyk z przepiórką. Choć karma nie została zupełnie odrzucona, jedzenie trwało dłużej, a w miseczkach zostawało więcej resztek niż przy innych smakach.
Podsumowanie
Czy warto sięgnąć po mokrą karmę Mrukotki? Jeśli szukasz karmy o wysokiej zawartości mięsa, bez zbędnych dodatków i o dobrej konsystencji, to zdecydowanie tak.
Plusy:
- Brak zbóż i sztucznych dodatków
- Bardzo wysoka zawartość mięsa
- Dobra konsystencja w formie mielonki
- Koty chętnie ją jadły (zwłaszcza kurczak z kaczką i kurczak z gęsią)
Minusy:
- Karma występuje w gramaturze 200g – jeśli lubicie większe puszki to póki co nie ma innej gramatury w ofercie.
Mokra karma Mrukotki to solidna propozycja dla kocich mięsożernych smakoszy. Warto wypróbować różne warianty smakowe i sprawdzić, który najbardziej przypadnie do gustu Twojemu mruczkowi!
Zainteresował Cię ten wpis? Sprawdź nasze artykuły, recenzje, kulisy pracy zwierzęcego i produktowego fotografa oraz przydatne artykuły na naszym blogu – KLIK KLIK
