Prowadzę blog o kotach. Dzielę się doświadczeniem i podpowiadam jak ułatwić i polepszyć życie z kotem.
Fotografuję koty i psy, oraz wykonuję sesje produktów dla zwierząt. Zdradzam kulisy fotograficznej pracy z kotem.
Recenzuję kocie produkty – od karm, przez żwirki i zabawki do różnorakich kocich gadżetów.
Nazywam się Paulina i to ja jestem odpowiedzialna za treści na tej stronie. Jednak bloga by nie było, gdyby nie moje dwa, cudowne koty – Gosia i Piotruś, dlatego to właśnie Gosię i Piotrusia najczęściej widać na naszych zdjęciach. W codziennym tworzeniu kocich projektów pomagają mi mój mąż i córka. Mam nadzieję, że miło spędzisz tu czas i skorzystasz na tym zarówno Ty, jak i Twój mruczek 🙂
Temat wydaje się banalnie prosty, prawda? A jednak! Zanim zaczęłam się cieszyć piękną, zieloną, kocią trawką popełniłam kilka błędów…
Czy fontanna dla kota to dobry pomysł? Sami nad tym się długo zastanawialiśmy!
Rękodzieło to kolejna rzecz, którą zaczęłam doceniać z czasem. Kiedyś zwracałam uwagę głównie na to, żeby było niedrogo i ładnie…
Pojawienie się na świecie dziecka często oznacza rewolucję. Nie tylko dla rodziców, ale też dla pozostałych członków rodziny…
Każdy koci opiekun zadaje sobie to pytanie. Jaki żwirek dla kota wybrać? Producenci żwirków wychodzą nam naprzeciw i aktualnie mamy do wyboru co najmniej kilka rodzajów żwirków.
Przez nasze mieszkanie przewija się całkiem sporo kartonowych drapaków. Jedne zużywają się szybciej, inne wolniej…
Wiosna to nasz czas! Uwielbiam ten klimat i jak dla mnie wiosna mogłaby trwać cały rok. Toteż nie ma dla mnie nic piękniejszego od kwitnących drzew i budzącej się do życia przyrody. Kocia sesja wiosną, to u nas nic innego jak…
Od marca 2019 roku prowadzę blog o kotach, gdzie dzielę się z Wami moimi doświadczeniami i opiniami. Jeśli interesują Cię aktualne wpisy, to możesz od razu przejść TUTAJ.
Fotografuję także koty i kocie produkty. Z przyjemnością wykonujemy zarówno kocie sesje domowe, jak i komercyjne sesje kocich produktów. Szczegóły znajdziesz w zakładce OFERTA.
Zanim powstał blog prowadziłam konto na Instagramie. I choć uwielbiam tamtejszą społeczność, to brakowało mi miejsca, w którym mogłabym rozszerzyć naszą kocią działalność.
Na blogu z przyjemnością dzielę się:
Cały czas też poszerzam swoją wiedzę na temat kotów, uczestniczę w kocich eventach i poznaję ludzi tak samo zakochanych w kotach, jak ja. Lubię to!
Zawodowo fotografuję w Notofoto Studio – firmie, którą tworzę razem z moim mężem – Maćkiem. To on, cierpliwie pomaga mi tworzyć tę stronę.
Fotografowanie kotów przyszło z czasem i było dla mnie czymś naturalnym. Toteż też pojawił się pomysł na założenie bloga i podzielenie się kociokadrami z większym gronem odbiorców. W związku z czym mam nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie.
